Po oficjalnym zakończeniu, świadectwo z paskiem odebrane (haha..) no i wszystko fajnie:)
Ale nie, naprawdę fajnie, bo nareszcie, nareszcie, nareszcie WAKACJE
Dzisiaj po zakończeniu ostatni czas wspólny z moją grupką dziewczyn:) wszyscy się gdzieś rozjeżdżają.. Indie, Kanada .. :P ja zostaje.. so far;)
W każdym razie trzeba trochę poplanować, jak na razie wiem, że jutro koncert Myslovitz, bo jest gdzieś w okolicy, a jednak nie jest tak źle - dużo osób też na miejscu:)
No i niebawem Opener .. a w tym roku chyba pole namiotowe z Mią.. haha big time.. nie widzę nas tam na razie, ale trzeba próbować wielu rzeczy:D..
Right here.. Finally! :D
/Marty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz